środa, 15 lutego 2012

Walentynki
















Wczoraj byłyśmy razem z Kii na zakupach kupiłyśmy sobie sporo fajnych rzeczy nie ma to jak zakupy z przyjaciołką na prawdę potrafią poprawić humor . Później weszłyśmy jeszcze do mc i tam sprzeczałyśmy się która ma cole a która pepsi później okazało się, że miałyśmy to samo .Poszłyśmy do Kii i wpadłam na pomysł abyśmy pojechały do mnie :) Nie ma to jak plany na spontanie . Później pojechałyśmy do mnie i zrobiłyśmy sobie sesje . Zdjęcia pokażę wam za chwilę .Grałyśmy w taką grę i było tyle śmiechu . Jutro jadę do Kii i ja u niej nocuje pewnie znowu będzie dużo śmiechu a poza tym dzień bez Kingi to dzień stracony .Dobra ja już spadam pa zostawiam was ze zdjęciami :*
                                                                             
                                                                                                      Pozdrawiam : Dii

10 komentarzy:

  1. cieszymy sie, ze sie zgadzasz:D
    super zdjecia:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam myszkę :)
    Świetnyy blog, dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie http://styling-mousse.blogspot.com
    :D

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam zdjęcia zrobione z lampkami! :)
    Pozdrawiam,Monia

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia :) Ładny blog ...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ładne te zdjęcia

    xoxo,
    http://myblondhair.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne fotki, szczególnie te z lampkami - trochę takie świąteczne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Love sucks? awww, szukam takiej bluzki! <3

    OdpowiedzUsuń